Piękno

Peeling kawowy na rozstępy

Alternatywą dla peelingu chemicznego jest peeling kawowy na rozstępy. Rozstępy pojawiają się na skórze po ciąży, przy szybkim przyroście lub spadku wagi. Często staramy się pozbyć ich po fakcie, zamiast zapobiegać ich powstawaniu. A jak zabezpieczyć się przed rozstępami przed ciążą? Elastyczność i tonus skóry są w dużej mierze determinowane przez dziedziczność, więc o profilaktyce można opowiadać bez końca, a rozstępy i tak się pojawią.

Główną trudnością w usuwaniu rozstępów jest to, że uszkodzenia występują w średniej (siateczkowej) warstwie skóry. Większość zabiegów kosmetycznych działa tylko w pierwszych tygodniach i miesiącach po pojawieniu się rozstępów, a ich całkowite “zniszczenie” jest możliwe tylko dzięki peelingowi laserowemu i głębokiemu peelingowi chemicznemu. Te zabiegi z kolei pozostawiają na skórze swoje “efekty specjalne”.

Nie mogę powiedzieć, że byłam głęboko zaniepokojona tym problemem. Na swoje rozstępy przestałam zwracać uwagę już dawno, aż do tego momentu - przez rok zajmowałam się jogą i pilnowałam diety, schudłam, a skóra nie nadążała za nową wagą… Stare rozstępy stały się bardzo widoczne, skóra straciła swoją elastyczność. Postanowiłam więc poczytać, jak mogę sobie pomóc bez lasera i peelingu chemicznego. peeling kawowy na rozstępy

Peeling kawowo-oliwkowy

  • 1 szklanka wilgotnej kawowej fusów. Kawa nie powinna pływać w wodzie, ale musi być dobrze wilgotna. Zmielenie średnie, nie na pył.
  • 2/3 szklanki oliwy z oliwek. Konsystencja powinna być pastowata.

Dwa najprostsze, codzienne składniki i trochę cierpliwości. Kawę bierzemy dowolną - zużytą, świeżo mieloną, z ekspresu lub kawiarki. Kofeina doskonale wchłania się przezskórnie i stymuluje krążenie krwi, podgrzewa. Cząsteczki oleju kawowego łączą się z cząsteczkami wody i transportują ją do głębszych warstw skóry, naturalnie nawilżając. Nie ma żadnej chemii w postaci syntetycznych emulgatorów. Oprócz tego, cząsteczki kawy dobrze i delikatnie złuszczają, przygotowując skórę do dalszych zabiegów.

Oliwa z oliwek działa w parze z kawą, jako lubrykant i dodatkowe źródło witaminy E. To właśnie oliwa z oliwek dobrze sprawdza się w peelingach, ponieważ mechanicznie działamy na skórę, czasem tworząc mikrourazy, co może ją wysuszać, a oliwa świetnie regeneruje uszkodzone komórki i działa jako łagodne środek antyseptyczny. Jeśli z jakiegoś powodu oliwa z oliwek nie jest twoim wyborem, użyj dowolnego oleju bazowego: jojoba, olej z pestek winogron, olej z kiełków pszenicy, migdałowy.

Przygotowanie:

  • Dokładnie wymieszaj składniki, aż olej stanie się białą emulsją w wyniku połączenia z wodą. Robię to zanurzeniowym blenderem do koktajli (bardzo przydatna rzecz, jeśli samodzielnie przygotowujesz kosmetyki do pielęgnacji skóry).
  • Pasta nie rozwarstwia się w czasie, jeśli dobrze ją wymieszano.
  • Ponieważ w mieszance, oprócz oleju, znajdują się woda i substancje organiczne, peeling powinien być przechowywany w lodówce. Zazwyczaj jednak używam go w przeciągu 3 zabiegów, przez 1-1,5 tygodnia.

Stosowanie:

Po prysznicu na wilgotną, sparzoną skórę nakładamy peeling masując okrężnymi ruchami, kontynuując masaż przez 3-5 minut. Obszar rozstępów pracujemy dokładniej, ale staramy się nie uszkodzić skóry. Pozostawiamy mieszankę na skórze przez około 15-20 minut, zmywamy letnią wodą. Cieszmy się zapachem oraz delikatną, rozgrzaną skórą, gotową do kremu lub balsamu. peeling kawowy na rozstępy

Chcę zwrócić uwagę na lawendę , jako głównego “wojownika” z rozstępami. Ileż to artykułów o niej napisałam - uwielbiam ją! Olejek eteryczny z lawendy, oraz napary i domowe ekstrakty - każdy środek z lawendą dobrze działa na rozstępy. Wzbogacenie każdego przepisu na domowy balsam kilkoma kroplami olejku lawendowego sprawi, że będzie działał na regenerację skóry. Kilka zaleceń dotyczących zastosowania i przygotowania środków z lawendą tutaj .

Opisaną powyżej recepturę stosuję od 2 miesięcy. Rozstępy pozostały tam, gdzie były, ale ogólny tonus skóry znacznie się poprawił: kontur ciała stał się “gładszy”, cellulit się schował, a fałdka w dolnej części brzucha odeszła, skóra na rękach i pod łopatkami się ujędrniła (mąż pomaga mi z pocieraniem pleców:)). To czysto zewnętrzne efekty peelingu. W ogólnym kontekście dobrze czującej się skóry, rozstępy wyraźnie się wygładziły. Jestem bardzo zadowolona!

Nie używam peelingów kawowych do twarzy, ponieważ pory są zbyt duże - drobno mielona kawa po prostu zostaje w porach. Ale to surowo indywidualna kwestia. Lepiej mi odpowiada peeling z otrębów i błonnika .

Opublikowano:

Zaktualizowano:

Może ci się również spodobać

Dodaj komentarz